Najodważniejsza z dotychczasowych książek znanej satyryczki. Maria Czubaszek zdradza swoje sekrety i po raz pierwszy mówi o sobie tak szczerze. I tak dużo. Opowiada o ludziach, z którymi się przyjaźniła, pracowała, których mijała w życiu. Komentuje sytuację w kraju (także tę po "dobrej zmianie"). Pewne historie, które Czytelnicy już mieli okazję poznać, wreszcie znajdują zakończenie - jak choćby ta, dlaczego nigdy nie pojechała na Galapagos i jaka jest w tym wina Marcina Wolskiego. A wszystko to, jak zwykle zresztą, jest niezwykle zabawne. Jednak tylko z pozoru jest to opowieść o niej samej. Satyryczka trzyma w rękach lustro, w którym możemy zobaczyć także siebie i wszystkie nasze wady. Niestety. Maria Czubaszek mówi wprost to, o czym każdy z nas po cichu myśli, ale boi się powiedzieć głośno.
UWAGI:
Na okł.: Najodważniejsza z dotychczasowych książek satyryczki. Zdradza swoje sekrety i po raz pierwszy mówi o sobie tak szczerze.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Po dwustu latach Przemysł II odzyskuje koronę. Na Królestwo jednak pada cień. Król zostaje brutalnie zamordowany. Granice przekraczają margrabiowie brandenburscy. Wojownicy starych bogów ostrzą groty strzał. Od północy na kraj patrzą żelaźni bracia, kierując ostrza mieczy w chrześcijan. W Królestwie narasta przerażenie i zamęt. Nad pustym tronem złowieszczo kołują herbowe bestie, a jedyny obrońca zamordowanego władcy tkwi w lochu.
Nadchodzi wojna, z której nikt nie wyjdzie z honorem. Nie ma świętości nawet wśród duchownych. Ktoś jednak czuwa nad rozbitym krajem.
UWAGI:
Mapy na wyklejkach. U dołu okł.: Królestwo to więcej niż król. Data wyd. wg: www.zysk.com.pl.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Królowa Bona miała przed sobą jeszcze długie życie, kiedy niefortunnie upadła z konia podczas polowania. Niestety poroniła drugiego syna i nie mogła mieć już więcej dzieci. Tym samym ostatnim potomkiem rodu został siedmioletni chłopiec -Zygmunt August. Kiedy ostatniemu z Jagiellonów dziecka nie dały ani dwie siostry Habsburżanki, ani ukochana Barbara Radziwiłłówna, w Krakowie wybuchła prawdziwa panika -chorego, cierpiącego króla, donoszono do kolejnych nałożnic, przerzucano z jednej dziewki na drugą, a dwór zaczął zmieniać się w zbiorowisko szarlatanów, magów, bab i czarownic, które miały podtrzymać gasnące siły Zygmunta Augusta. Książka Jerzego Besali to barwna, porywająco napisana, panorama ostatnich chwil Imperium Jagiellonów. Jedna z najważniejszych bitew w historii Polski nie została przegrana na polu walki, ale w zaciszu łoża królewskiej komnaty.
UWAGI:
Bibliografia strony 255-270. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Obłęd `44 czyli Jak Polacy zrobili prezent Stalinowi, wywołując Powstanie Warszawskie "Jak Polacy zrobili prezent Stalinowi, wywołując Powstanie Warszawskie "
Polskie Państwo Podziemne nie zdało egzaminu, twierdzi autor Paktu Ribbentrop-Beck, książki, która zachwiała świadomością historyczną Polaków. Swoje koncepcje, zamiast na realiach, PPP oparło na złudzeniach i pobożnych życzeniach. Obłędny rozkaz wydany w 1944 roku oddziałom Armii Krajowej, by w ramach akcji "Burza" pomagały wkraczającej do Polski Armii Czerwonej, równał się wręcz kolaboracji z wrogiem. Dowództwo AK bowiem wydało w ten sposób swoich żołnierzy w ręce sowieckiej bezpieki. Tysiące z nich zapłaciły za to najwyższą cenę.
Apogeum tego obłędu była decyzja o wywołaniu Powstania Warszawskiego. Zryw ten, choć bohaterski, nie miał najmniejszych szans powodzenia. Spowodował za to gigantyczne straty: zagładę 200 tysięcy Polaków, zburzenie stolicy - wraz z bezcennymi skarbami kultury - i zniszczenie AK. Jedynej poważnej siły, która mogła się przeciwstawić sowietyzacji Polski. Było to spektakularne, ale bezsensowne samobójstwo. Powstanie Warszawskie okazało się najlepszym prezentem, jaki mógł sobie wymarzyć Stalin.
UWAGI:
Tyt. grzb.: Obłęd `44. Bibliogr. s. 487-500. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Autor bardzo rzetelnie udokumentował przyczyny, przebieg oraz efekty przeprowadzonej operacji "Wisła". Na skutek obłąkańczej polityki nacjonalistów ukraińskich na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej, zamordowanych zostało w okrutny sposób ponad pół miliona Polaków. Zanim nacjonaliści i faszyści ukraińscy z UPA, przystąpili do masowych mordów na Polakach, wcześniej wymordowali tysiące Żydów. Do czasu przeprowadzenia operacji "Wisła" bandy UPA zamordowały na terenie obecnego województwa lubelskiego i rzeszowskiego ponad 20 000 Polaków. W pracy udokumentowano genezę operacji "Wisła", podkreślając i pzrypominając, że była wymuszona zbrodniczą działalnością band UPA na Wołyniu i Podolu i stanowiła wówczas jedyny skuteczny środek zapobiegający dalszemu ludobójstwu w południowo-wschodniej Polsce [...]".
UWAGI:
Bibliogr. s. 299-302. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni